Cóż... powstała w kilka minut kiedy zorientowałam się, że jest pora obiadowa, a obiadu brak. Nie miałam czasu na długie marynowanie, gotowanie. Jak zwykle w takich sytuacjach, obrałam jeden słuszny azymut: lodówka! Uwielbiam takie improwizacje, nawet jak wyjdzie z tego totalna klapa. Takie przemyślane, drobiazgowe gotowanie jakoś nie jest w mojej naturze, zawsze muszę coś pozmieniać, dodać, "pocudaczyć". Ryzyko jest spore, ale czasami efekt końcowy jest w stanie zatrzeć w domownikach pamięć tych mniej udanych eksperymentów... chociaż już nigdy nie namówię ich na suflet brokułowy :)
Zapraszam na pyszną Sałatę z grillowanym kurczakiem, grzankami i chorizo... i kilkoma innymi fajnymi składnikami.
Przepis na dwie głodne, dorosłe osoby
Potrzebujemy:
- 1 średnią sałatę rzymską,
- 2 malinowe pomidory, lub bawole serca... lub takie które najbardziej lubimy :)
- 2 pojedyncze piersi z kurczaka,
- ok. 6 plastrów chorizo,
- 1 czerwona papryka,
- 3-4 płaty suszonych pomidorów z oliwy
- 2-3 grzanki delikatnie polane oliwą z oliwek,
- sól, pieprz, przyprawa do grilla
- 1 łyżeczka jasnego sosu sojowego,
Na sosy:
- 2 duże łyżki jogurtu naturalnego,
- 2 łyżki ketchupu,
- sok z połowy cytryny,
- łyżeczka musztardy miodowej,
- ok 3 łyżek oliwy z oliwek,
- sól, pieprz.
Filety z kurczaka myjemy, osuszamy, kroimy w poprzek na 0,5 cm plastry i przyprawiamy przyprawą do grilla, sosem sojowym, solą, pieprzem (tak jak lubimy). i odstawiamy na bok.
Zabieramy się za warzywa. Sałatę myjemy, osuszamy, rwiemy na kawałki i od razu układamy na talerzu na którym będziemy podawać. Pomidory kroimy w ósemki, paprykę w cienkie paski, tak samo robimy z suszonymi pomidorami i chorizo. Wszystko układamy na sałacie.
Na rozgrzaną patelnię grillową lub zwykłą teflonową (ja niezmienne stosuję w tym celu naleśnikarkę), układamy paseczki piersi z kurczaka. Smażymy aż nabiorą smakowitego złotego koloru, wtedy przekładamy je na sałatę, dorzucamy grzanki i całość polewamy oliwą z oliwek lub sosami, które szczerze uwielbiam. Przepis poniżej.
Sos vinegrette:
Wycisnąć sok z cytryny, dodać musztardę, sól pieprz i oliwę z oliwek. Całość wymieszać.
Sos II (nie wiem jak go nazwać, tysiąca wysp?):
Jogurt naturalny wymieszać z ketchupem oraz solą i pieprzem. Gotowe! :)
A oto jak wszystko wyglądało:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz